Powiedzmy NIE dla cenzury ideologicznej

Szanowni Państwo,
dzieją się rzeczy zaskakujące. Wydawałoby się, że czasy cenzury na uniwersytetach mamy już za sobą, a jednak… Władze Uniwersytetu Jagiellońskiego, Uniwersytetu Warszawskiego, Uniwersytetu Wrocławskiego oraz Uniwersytetu Mikołaja Kopernika, pod presją lewicy, w ostatniej chwili odwołały spotkania z amerykańską działaczką pro-life mecenas Rebeccą Kiessling. Powiedzmy NIE dla cenzury ideologicznej na uczelniach:
Rebecca Kiessling w wieku 18 lat kobieta dowiedziała się, że jest dzieckiem poczętym w wyniku gwałtu. Przeżyła dlatego, że w momencie jej poczęcia, amerykańskie prawo zabraniało aborcji. Jej matka dwukrotnie próbowała dokonać nielegalnego „zabiegu”, ale ostatecznie wycofała się z tych prób, bojąc się aborcji w „podziemiu”. Kiessling jest żywym dowodem, że za każdym “wyborem” o którym, tyle rozprawiają zwolennicy dopuszczalności aborcji, stoi życie bardzo konkretnej osoby.
Odkąd Rebecca Kiessling poznała prawdę o okolicznościach swojego poczęcia, zaangażowała się na rzecz ochrony ludzkiego życia oraz pomocy dla ofiar gwałtu. Jako prawnik, w prowadzonej działalności, do swojej osobistej historii dołożyła merytoryczną wiedzę. Założona przez nią organizacja „Save the 1” doprowadziła m.in. do uchwalenia prawa, które pozbawiało gwałcicieli praw rodzicielskich.
W tym tygodniu po raz pierwszy przyleciała do Polski, gdzie miała wziąć udział w spotkaniach na pięciu uczelniach. Jej przyjazd wywołał protesty radykalnej lewicy, które w dużej mierze opierały się na kłamstwach i pomówieniach. Nie było to zaskakujące: jej historia musi lewicę bardzo uwierać. Niestety, władze czterech z pięciu uczelni ugięły się pod presją i zdecydowały się na odwołanie spotkań. Jak przekonywały władze Uniwersytetu Warszawskiego “wydarzenie miałoby formę promowania określonego stanowiska światopoglądowego, a nie dyskusji akademickiej”.
Jak zauważyła sama Rebecca Kiessling, „protesty radykałów czasem towarzyszyły jej spotkaniom także w Stanach Zjednoczonych. Jednak ani Massachusetts Institute of Technology (MIT), ani Uniwersytet Stanforda ani Berkeley, ani też żadne inne uczelnie USA nigdy nie zdecydowały się spełnić postulatów aborcyjnego lobby żądającego administracyjnej ingerencji władz uczelni w wolność słowa i wolność akademickiej debaty”. Stało się to dopiero w Polsce.
Zachęcam również do udostępnienia petycji znajomym.
Serdecznie pozdrawiamy wraz z Zespołem CitizenGO
Magdalena Korzekwa-Kaliszuk
Dyrektor CitizenGO Polska
P.S. Link do petycji:
http://www.citizengo.org/pl/lf/42354-nie-dla-cenzury-ideologicznej-na-uniwersytetach