“Brak dobrych wieści”

“Brak dobrych wieści” - prezydent Ukrainy

o całonocnych negocjacjach w Mińsku

Bez porozumienia zakończyły się rozmowy na szczycie w Mińsku przywódców Niemiec, Francji, Rosji i Ukrainy. Kanclerz Angela Merkel oraz prezydenci Francois Hollande, Władimir Putin i Petro Poroszenko przez całą noc debatowali nad sposobami zakończenia wojny na Donbasie. Prawdopodobnie bez efektu. “Stanowisko Rosji jest nie do zaakceptowania” - miał powiedzieć dzisiaj rano Poroszenko.

Początkowo agencji Ria Novosti podawała, że uzgodniony został dokument porozumienia o zawieszeniu broni w ciągu 48 godzin i przekazano go grupie kontaktowej, w której są także przedstawiciele separatystów ze wschodu Ukrainy. Rosyjska agencja TASS twierdziła  z kolei, że porozumienie czy też plan pokojowy ma zawierać 12 lub 13 punktów. Ria Novosti podawała również, że uzgodniono 80 procent treści dokumentu i liczy on więcej niż 10 punktów. Treść porozumienia nie jest jednak znana.

Optymistyczne spekulacje zostały przerwane przez Petro Poroszenko, który w rozmowie z agencją AFP stwierdził, iż “nie ma dobry wieści”.
- Stanowisko Rosji jest nie do zaakceptowania - dodał prezydent Ukrainy.

Cały czas brakuje oficjalnych informacji o wynikach trwających całą noc negocjacji. Kilka minut temu agencja Interfax-Ukraina podała, że rozmowy przywódców czterech państw zostały wznowione. Trwa ogromny bałagan informacyjny. Oczywiście, będzie na bieżąco aktualizować wiadomości z Mińska.