Archiwum dla grudzień, 2014
Marsz w Obronie Demokracji i Wolności Mediów w Warszawie
Ok. 100 tys. osób wzięło udział w “Marszu w Obronie Demokracji i Wolności Mediów”, który w sobotę obył się w Warszawie.
Tysiące ludzi zgromadzonych w stolicy przyszło na manifestację z biało-czerwonymi flagami i różami. Tuż przed rozpoczęciem marszu Katarzyna Łaniewska wyrecytowała fragment “Kolęda Nocka” autorstwa Ernesta Brylla, natomiast aktor Jerzy Zelnik odczytując deklarację ideową marszu powiedział: - Mamy prawo do publicznego wyrażania protestu przeciwko łamaniu demokracji.
Na Placu Trzech Krzyży odczytano nazwiska poległych w trakcie stanu wojennego. Po każdym tłum odpowiadał “zginął za wolną Polskę”. Chwilę później wysłuchano wystąpienia Jarosława Kaczyńskiego.
- Uczciliśmy pamięć poległych po 13 grudnia. Dziękuję bardzo, ale musimy pamiętać o innych poległych. Tych w latach 44-56, o tych którzy zginęli w latach 70. Musimy pamiętać, bo pamięć jest częścią naszej tożsamości - mówił prezes PiS i dodał - Teraz zaczynamy marsz. W obronie demokracji. W obronie naszych praw. W obronie mediów i dziennikarzy.
W trakcie marszu delegacja PiS złożyła kwiaty pod pomnikami: Ronalda Reagana, generała Roweckiego, Ignacego Paderewskiego, Romana Dmowskiego i marszałka Piłsudskiego.
“Powtorzyć wybory!” wolali manifestanci pod Kancelarią Premiera.
Około godz. 15 pod pomnikiem Piłsudskiego miało miejsce główne wystąpienie Jarosława Kaczyńskiego.
- Chcą nam wyrwać kartkę wyborczą - mówił prezes PiS. - Te wybory zostały sfałszowane. Bo fałszerstwem jest sytuacja, w której władza wie, że rozwiązania prawne dotyczące tych wyborów są ułomne. I odrzuca propozycje zmian - przekonywał
- Władza prowadziła kampanię powstrzymania marszu. Próbowali ten marsz zahamować. Nie dali rady i nie dadzą rady. Będziemy organizować kolejne marsze i będziemy pilnować wyborów prezydenckich i parlamentarnych. A zwłaszcza samorządowych, bo jestem przekonany, że przyjdzie taki dzień, że zostaną one powtórzone - oświadczył Jarosław Kaczyński.
Będzie blokada w Inowrocławiu
Związkowcy Inowrocławskich Kopalniach Soli “Solino” w Inowrocławiu zablokują skrzyżowanie drogi na Poznań oraz na Bydgoszcz i Toruń w przyszłym tygodniu. 17 grudnia droga 15 i 25 zostaną zamknięte przez pracowników “Solino” od godz.14.30 do 16.30.
Mimo, że górnicy od prawie 2 miesięcy (52 dni) prowadzą rotacyjny strajk głodowy, nadal nie doszło do negocjacji ze stroną rządową. W proteście stale uczestniczy 6 członków NSZZ ,,Solidarność”, ZZG oraz KNSZZ ,,Solidarność” 80. Mają poparcie większości załogi.
Powodem rozpoczęcia strajku było wypowiedzenie przez koncern pakietu gwarancji socjalnych. Dokument zawierał zapisy dotyczące rozbudowy magazynów na ropę naftową i paliwa, ponieważ w chwili obecnej nie spełniają roli, do jakiej zostały utworzone.
Protestujący żądają odwołania zarządu Solino S.A., zaprzestania zastraszania, przywrócenia do pracy zwolnionego pracownika oraz przywrócenia i przestrzegania zakładowego układu zbiorowego pracy i pakietu socjalnego oraz powołania niezależnej od PKN Orlen (właściciel Solino) rządowej komisji do oceny sprawności stanu układu logistycznego magazynów ropy i paliw.
- Chcemy zwrócić uwagę opinii publicznej na to co się dzieje - mówi Jerzy Gawęda, przewodniczący “Solidarności” w zakładzie - Rząd nie podejmuje z nami rozmów, bo chroni tych, którzy do obecnej dramatycznej sytuacji doprowadzili. My się nie poddamy. Będziemy strajkować aż do skutku.
Stan wojenny dla Andrzeja i Joanny Gwiazdów…
W asyście 10 esbeków i jednego funkcjonariusza mundurowego zeszli na dół. Pan Andrzej nacisnął dzwonki do drzwi wszystkich sąsiadów na swojej klatce schodowej. Jego wsadzili do Nysy, a żonę do samochodu osobowego. I powieźli ich do obozu internowania w Strzebielinku. Znali okolice, więc wiedzieli, że do Ruskich ich nie wiozą.
Cały artykuł w najnowszym numerze “TS” (50/2014)
Protest oświaty
Godna praca, godna płaca, czyli Siłaczka – Biedaczka. Protest oświaty
Tusk zgarnął 80 tys. zł za niewykorzystany urlop
Były premier Donald Tusk wziął prawie 80 tys. zł za niewykorzystany urlop - dowiedział się w Kancelarii Premiera jeden z dzienników.
Donald Tusk od 1 grudnia przejął obowiązki szefa Rady Europejskiej. W związku z tym – jak napisał dziennik – będzie zarabiał „europejskie” pieniądze, pracując na solidną europejską emeryturę, o której, większość Polaków nawet nie może pomarzyć.